-Nie znasz mych planów i ich nie poznasz odparłem na jej pytanie i dalej przyglądałem się jak rozmawiali z Esalienem. Jakoś dziwnie łatwo nawiązali tę relację. Czasem się śmiali. Mój syn zachowywał się zupełnie tak, jakby spotkał starą znajomą, ja jednak pełen byłem podejrzliwości wobec tej młodej dziewczyny. Co ona w ogóle robiła w lesie. Podczas najbliższego postoju miałem zamiar zapytać ją o kilka rzeczy.
<Rin?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz