piątek, 31 stycznia 2014

Od Anny, C. D. Sensitive

Uśmiechnęłam się widząc ich dwoje. Stałam już tak jakąś chwilę, jednak pozostałam niezauważona. Pewnie dlatego, że Sensitive z zamkniętymi oczami wtulała się w Mike`a, a ten całą uwagę skupiał na dziewczynie. Doprawdy niecodzienny widok, jak na ludzi o tak zróżnicowanych charakterach.
Jednak w tym momencie Sen otworzyła oczy, a jej wzrok powędrował prosto na mnie. Potrzebowałam sekundy, by oblać się rumieńcem. Jednak ona nie wydawała się zła, raczej dość zdziwiona moją obecnością. Cholera, muszę przestać czuć się jak szpieg we własnym domu.
-Potrzebujecie czegoś?- zapytałam, żeby jakoś wybrnąć z sytuacji.
Mike poszedł w ślady towarzyszki i spojrzał na mnie. Pokręcił tylko przecząco głową. Jego oczy wyglądały zupełnie inaczej niż je zapamiętałam. Przynajmniej tak mi się zdawało. Chyba nie kryły już w sobie tyle nienawiści.
Uśmiechnęłam się ponownie, lekko, ledwo widocznie.  Wycofałam się do kuchni, gdzie zaśmiałam się bezgłośnie w stronę Addara.
-Czyli jest dobrze?- zapytał cicho.
-Lepiej być nie mogło.

<Sensitive? Nie mam pojęcia co dalej. xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz