niedziela, 2 lutego 2014

Od Esaliena, C. D. Sensitive

Kiedy ruszyliśmy zacząłem się zastanawiać, czy nie lepiej byłoby jednak trochę się zdrzemnąć na polanie. Oczy Sen zamykały się i widoczne było, że walczyła ze zmęczeniem. Zacząłem się już nawet martwić, że spadnie z konia. Trzymałą się jednak i nie dawała opadającym powiekom za wygraną. Niedługo jednak trwałą ta walka, ponieważ wkrótce usłyszałem głos Saisy.
-Pomożesz.
Kiedy odwróciłem głowę zobaczyłem moją rudowłosą przyjaciółkę podtrzymującą kobietę na koniu. Ta druga spała w najlepsze. Zatrzymałem Kasneira i pomogłem Saisie ściągnąć Sensitive z konia. Następnie wdrapaliśmy się na drzewo i tam położyliśmy naznaczoną. Przykryłem ją jeszcze tylko moim płaszczem, żeby nie zmarzła.

<Sensitive? Przepraszam, że krótko>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz