czwartek, 13 marca 2014

Od Sensitive, C. D. Anny

Czując, że coraz bardziej tracę nad sobą panowanie trzęsłam się ze złości przed Anną. Płaszczę się nad nim? Mike mnie wykorzystuje? Nagle jednak olśniło mnie. Tak, by nie zauważyła tego dziewczyna wsadziłam rękę do kieszeni. Zacisnęłam palce na złocistej łusce spoczywającej na dnie. Uspokoiłam się nieco, po czym wyjęłam ją i wyciągnęłam w stronę Anny.
- O to ci chodzi, prawda?- spytałam czując, że gniew staje się coraz większy.- To dla niej to robisz?
Dziewczyna zaniemówiła, jednak złość nie ustąpiła.
- Chcesz ją? To sobie weź!- krzyknęłam, po czym rzuciłam nią z całej siły. Łuska odbiła się kilka razy od ziemi, po czym poturlała się wprost pod czyjeś nogi. Nieznajomy schylił się, po czym podniósł ją.
- Zapewne nie wiesz o co naprawdę tu chodzi- Mike zwrócił się do Anny.

< Ann? Twoja kolej :P >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz